“Irytuje mnie to, że ludzie bezmyślnie powtarzają to, co ktoś im kiedyś powiedział.” – Aleksander “Abyzou” Kieżel

“W naszym środowisku istnieją osoby, które działają na niekorzyść innych komentatorów.” – Bartłomiej “BSG” Sękowski
21 sierpnia, 2022
Ruszają otwarte kwalifikacje do lig arrMY! Rozpoczniesz jako mistrz czy jako wschodząca gwiazda?
30 sierpnia, 2022

Zawodnik Panica Gaming jest kojarzony przez część graczy z podziemnych kręgów. Częściowo nie może pochwalić się zbyt przychylną opinią. Aleksander nie zgadza się z łatką, która została mu przypisana. MVP tygodnia w serwisie arrMY odpowiedział nam na kilka pytań dotyczących między innymi wyników jego drużyny w arrMY, co go irytuje w społeczności CS:GO oraz dlaczego zaszła potrzeba wymiany dwóch zawodników w składzie (według wczorajszych doniesień istnieje możliwość, że kolejne zmiany już jawią się na horyzoncie).

Zaczniemy od świeżo zakończonej ligi Summer w arrMY. Dziewięć zwycięstw i trzy porażki. Jesteś zadowolony z tego wyniku?

Nie jestem zadowolony z ostatecznego rezultatu. Wszystko mogłoby potoczyć się inaczej, ale na nasze porażki wpłynęło kilka czynników. W meczu przeciwko akademii Thunderflash byliśmy zmuszeni do walkoweru, bo nie mieliśmy jeszcze pełnej drużyny. Kolejne dwie porażki były spowodowane nieprzyjemną atmosferą w drużynie. Co więcej, w jednym ze spotkań mieliśmy sporo pecha, bo w niemal każdej rundzie zostawał w przeciwnej ekipie jeden gracz z małą ilością punktów zdrowia. Przegrana nam się należała, ale nie taki powinien być bilans rund.

No właśnie. Czy wasze drogi z Danielem “d4nex” Krajewskim oraz Patrykiem “Patarika” Chowańcem się rozeszły? Na próżno ich szukać w waszym składzie w serwisie arrMY.

Daniel nie chciał się wystarczająco poświęcić. Nie chciał grać, nie chciał brać udziału w kwalifikacjach – wolał spędzać czas ze znajomymi w inny sposób, niż grając i trenując. Problem z Patrykiem był nieco inny, bo jest osobą pracującą. Chcieliśmy rozpoczynać nasz trening szybciej niż o godzinie 18:00. Muszę jednak przyznać, że szybko uzupełniliśmy luki w naszym składzie, bo zajęło nam to tylko jeden dzień.

Zostały ostatnie dni wakacji. Czy myślisz, że powrót do szkoły będzie znacząco wpływać na Twoją dyspozycyjność?

Nie wiem jak na formę reszty, ale z pewnością nie na moją. Co prawda 8 godzin siedzenia na lekcjach może dać się we znaki, ale nie przykładam się szczególnie do nauki, więc mam dużo czasu wolnego. Robię all in w Counter Strike’a.

Co Cię irytuje w zachowaniu graczy z podziemia?

Irytuje mnie to, że ludzie bezmyślnie powtarzają to, co ktoś im kiedyś powiedział. Mam przez to złą opinię wśród zawodników. Według niektórych jestem toksycznym graczem. Nie mogę się z tym zgodzić i sądzę, że nigdy nie dałem nikomu powodu, żeby o mnie ktokolwiek w ten sposób myślał. Każdy w tej grze jest toxiciem, ale prawdę mówiąc byłem bardziej toksyczny w przeszłości niż teraz. Ludzie się zmieniają, choć nie wszyscy. Niektórzy dalej mają wybujałe ego i myślą, że są niesamowitymi zawodnikami pomimo tego, że nigdy nic dużego nie osiągnęli.

Wkrótce minie dokładnie rok, od Twojego pierwszego meczu w arrMY. Czy coś się zmieniło w serwisie od tego czasu, co zrobiło na Tobie wrażenie?

Cieszy mnie fakt, że będzie dostępna edycja arrMY Starrs dla graczy CS:GO. To fajny powrót do tego, z czego wywodzi się arrMY.

Jakie warunki są potrzebne do idealnego rozwoju dla zawodników? Czy organizacje z podziemia spełniają wszystkie z nich?

Panica Gaming spełnia wszystkie warunki, ale nie mogę tego samego powiedzieć o innych organizacjach z podziemia. Serwer do treningów, serwer teamspeak, wszystkie wpisowe na turnieje online i offline, promocja naszych fanpage’y – więcej chyba nam nie trzeba. Koszulki drużynowe z pewnością będą fajnym i miłym dodatkiem. Utrzymujemy raczej luźne relacje z chłopakami z zarządu, więc nie czujemy też zbędnej presji.

W dalszym ciągu nie widzimy w pełni polskiej ekipy w najważniejszych turniejach. Co według Ciebie jest przyczyną takiego stanu rzeczy?

Drużyny z naszego kraju składają się z mocnych na papierze zawodników. Chłopaki mają duże umiejętności, osiągnięcia i ambicje, ale dalej coś nie działa. Wydaje mi się, że w drużynie powinna być przede wszystkim chemia, a tej prawdopodobnie brakuje, skoro widzimy co chwilę roszady w topowych składach.

Dlaczego właśnie Counter Strike, a nie inna gra?

Kuzyn pokazał mi Counter Strike’a 1.6 gdy miałem 6 lat. Później przeniosłem się na CS:GO. Grałem matchmakingi, później faceity. Dążyłem do tego, żeby być coraz lepszym graczem i tak mi zostało.

Valorant przebił CS’a pod względem ilości graczy. Co o tym sądzisz?

Przekonałem się, że ta gra nie jest dla mnie – umiejętności postaci, cukierkowa oprawa i jaskrawe kolory skutecznie mnie odrzuciły. W CSie cenię sobie ten umowny realizm. Valorant jest dużo łatwiejszą grą, ma mniejszy próg wejścia i gra w nią mnóstwo dziewczyn oraz dzieci. Może dlatego zyskała taką popularność. Gdy grałem w produkcję RIOTu, to wychodziłem na środek i dawałem heady – nic więcej nie musiałem robić, żeby zobaczyć swój nick na górze tabeli.

Co chciałbyś zobaczyć w najnowszej aktualizacji w CS:GO?

Nie mam żadnych wymagań odnośnie nowego silnika gry, bo gra podoba mi się taka, jaka jest. Chciałbym natomiast zobaczyć nową operację. Jeśli miałaby nastąpić rotacja w puli map, to chętnie zobaczyłbym tuscana za overpassa.