Koniec tego dobrego – NA MIDZIE #4

Chciałbym kiedyś zagrać u boku Neo i Taza – Mikołaj “Cinkolek” Boroń
11 lipca, 2021
Początek czegoś nowego – NA MIDZIE #5
22 lipca, 2021

No i koniec, drodzy Państwo. Koniec rozgrywek ligowych w arrMY. Piękny to był czas, nie zapomnimy go nigdy. Wiele ekip rozegrało świetne zawody, inne wraz z kolejnymi meczami rozwijały się i progresowały swojego skilla, kolejne zaś poddały się na samym początku. I choć 164 zapisanych drużyn było dla nas wielkim wyzwaniem, chyba sobie poradziliśmy. Mamy nadzieję, bo co złego, to nie my.

Dzisiaj przed klawiaturą Eliasz. Postanowiłem podejść do tematu nieco inaczej niż Tikson. Czas pisania artykułu zbiegł się idealnie z momentem zakończenia rozgrywek pierwszego oficjalnego sezonu ligowego w arrMY. Opowiem więc trochę o wewnętrznych przemyśleniach, a na dniach na socialach pojawi się statystyczne podsumowanie.

Liga OPEN – jak ty mnie zaimponowałaś. 134 zapisane drużyny od samego początku! Niesamowitym uczuciem było obserwowanie stale rosnącej liczby po odświeżeniu strony. Tego nie wiecie, ale wstępnie zakładaliśmy, że ciężko będzie dobić do 80, a co dopiero do setki ekip. Wy, jesteście jednak kozakami i zaskoczyliście nas niesamowicie. Nie dość, że pobiliśmy rekord z poprzedniego sezonu Ligi OPEN, to jeszcze do pełnej liczby drużyn dorzucamy Ligę RISING i MASTERS. To sukces na dużą skalę – przecież do kwalifikacji ESL Mistrzostw Polski zapisuje się około 300-400 ekip. – Halo, ESL? Depczę Ci po piętach, ale nie mogę teraz rozmawiać. – Ale to ty dzwonisz. – Narazie.

Warto się pobić w pierś. Dlatego to robimy. Liczba walkowerów w rozgrywkach oraz liczba teamów, które odpadły po kilku kolejka rywalizacji, była duża. Tak, przyjmujemy to na klatę. Już teraz planujemy wprowadzić zmiany, które niwelować będą te problemy. Uwierzcie, że wiemy, co czujecie, kiedy cały dzień układaliście pod mecz w arrMY, po czym minutę przed dowiadujecie się, że jednak nie gracie. Tutaj serrrdeczne pozdrowienia dla naszych komentatorów: Tikson, Mil3k, Bremat, BSG – JAK SIĘ BAWICIE? XD

I dlatego też przeogromne graty dla wszystkich 32 ekip, którym udało się dostać do play-offów Ligi OPEN. Widzę, że tabela już rozlosowana, więc pozostaje walczyć o marzenia… No i większy hajs. Nie będę Was wszystkich wypisywał, no dobra… Jednak szczególne gratulacje złożę drużynom Kremówki, psychasiada-, AMBEA, ojojClan oraz Nam strzelać nie kazano. Wiecie dlaczego? Bo uwielbiam Waszą kreatywność! Złożenie drużyny to jedno, ale wymyślenie chwytliwej nazwy to drugie. Jest jeszcze kilka perełek w naszym serwisie, ale o tym może kiedyś.

Liga RISING – co by nie mówić, jest wysoko. Zwłaszcza jeśli chodzi o poziom. Wiadomo, każda liga umieszczona w środku stawki będzie borykać się z problemami związanymi z niecywilizowanymi rozgrywkami. Niezbalansowanymi, co ja też pierniczę. Mieliśmy do czynienia z niemalże niedoścignionymi składami, jak choćby Forsaken, Telter, ex4you czy też Panica. To one rozdawały karty i przodowały w tabeli prawie od samego początku. 

Były też nieco słabsze formacje, które z różnych względów słabiej zaprezentowały się na tle innych. Będą musiały one pożegnać się z ligą. Najbardziej szkoda całkiem bliskich mi organizacji, jakimi są Lodis by Illuminar Gaming oraz Juniorki. Mam nadzieję, że wrócicie na właściwe tory i ponowny awans do RISING będzie dla was tylko formalnością. Warto jednak zaznaczyć, że nasza “środkowa” liga będzie tą “elastyczną” – co oznacza, że liczba slotów może się zwiększyć.

A propos kolejnego sezonu – warto wspomnieć, że mocno pracujemy nad usprawnieniem kalendarza na przyszłe rozgrywki. Głównie ze względu na liczbę planowanych turniejów i lig. Zajmują się tym najbardziej kompetentne osoby na pokładzie: Kubik, Klusek i Fizer. Możecie im zaufać, ja zaufałem i dziś jeżdżę Lamborghini. Wy też możecie.

Liga MASTERS? TOP! Poziom? TOP! Emocje? TOP! Wszystko top! Gracze z pełnym zaangażowaniem podeszli do rozgrywek. Relacje ze spotkań na socialach, chęć udzielania się w mediach, profesjonalne podejście do meczów i zdrowa walka o pozycje w tabeli. Pierwsza 6-tka to totalne świry, bo pozostaję w MASTERS na dłużej! Bezkonkurencyjne GVC, śmiertelny mix Kaktustim, niezwykle profesjonalne ThunderFlash, tajemnicze Vixit, podstępne GARGAMELS oraz młode i utalentowane GUMOFILCE. Jak widać, ekipa jakich mało!

W barażach o utrzymanie powalczą ikustakA, The Lycans oraz ADASIE? (ex-Coresairs), a z ligi spadnie niestety Selenators (ex-Team MCE). Nie pozostaje nam nic innego, jak trzymać kciuki, bo chłopaki mają wielkie predyspozycje do gry na najwyższym poziomie. Łapcie wiatru w żagle i wracajcie do Ligi MASTERS!

A i jeszcze chciałbym coś napisać. Dziękuję w imieniu całej ekipy, że tak chętnie udzielacie się na naszych social mediach oraz wspólnie z nami budujecie arrMY. Mega się cieszymy, kiedy dostajemy oznaczenie w Waszym poście – staramy się Wam odpowiadać i angażować jak najczęściej. Dzięki też, że czasem licznie, czasem mniej licznie wpadacie na nasze konferencje na Discordzie. Fajnie pogadać z wami mikrofon w mikrofon, słuchawka w słuchawkę i usłyszeć od Was opinie, co do dalszego rozwoju projektu.

Jesteście kozakami. Wspólnie tworzymy społeczność taką, jaką sobie założyliśmy na początku. Chętną do budowy relacji i zaangażowaną w całą inicjatywę. *Eliasz zamienia się w Kołcza Majka* I proszę Was, nigdy się nie zmieniajcie, by gdyby nie Wy, nie było by nas!

Dobra, Tomek, wracaj z tego urlopu. arrMY cię potrzebuje. NEWSY są do nagrania…